piątek, 31 stycznia 2014

Taniec (1)

Dzisiejszy post będzie o tańcu. Moja przygoda z tańcem zaczęła się kiedy miałam sześć lat, więc mam jakieś tam doświadczenie w tej dziedzinie.Trenowałam taniec nowoczesny, towarzyski i przyszedł czas na ludowy. Ostatni typ tańca trenuję od siedmiu lat. Moim niespełnionym marzeniem jest balet. Tak bardzo żałuję, że nie odkryłam tego dziesięć lat wcześniej. :( Ale nie możemy żyć przeszłością, której i tak nie zmienimy, prawda? ;) Więc wzięłam sprawy w swoje ręce i zaczęłam codziennie( bardzo się staram tego pilnować w moim planie dnia) rozciągać się i robić różne ćwiczenia baletowe. Wiem, że niektórzy, a nawet większość powie, że to jest za późno,ale ja chcę spełniać swoje marzenia i dążyć do celu. Znalazłam nawet szkołę w moim mieście, która ma w ofercie zajęcia baletowe dla młodzieży. Zamierzam wysoko ustawić sobie poprzeczkę i dostać się do tej szkoły w nowym roku szkolnym. :)
Ale się rozpisałam. ;) To była moja historia z tańcem. Następne " posty taneczne" będą trochę inne. A wy jakie macie doświadczenia, historie związane z tańcem? Piszcie w komentarzach lub na ten adres: karolina00329@gmail.com
Karolina :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz